Nadszedł ten czas, gdy w drugiej połowie stycznia spełniliśmy jedno z naszych marzeń. W przerwie pomiędzy sezonami ślubnymi wybraliśmy się w końcu do naszej wymarzonej krainy lodu – ISLANDII. Pomimo 3 dni spędzonych na wyspie udało nam się zrobić sporo ujęć krajobrazowych i nie tylko 🙂 Przejechaliśmy blisko 1300 kilometrów.  Musieliśmy się nastawić na intensywne zwiedzanie, ze względu na krótkie dni o tej porze roku. W ciągu doby mieliśmy jedynie 5,5 godziny słońca ( oczywiście w większości czasu za chmurami:) ). Nie wspominamy o tym, że co 10 minut pogoda dosłownie potrafi się zmienić o 180 stopni i z słonecznego dnia robi się śnieżyca. Nie bez powodu Islandczycy powiadają „Nie podoba Ci się pogoda? Poczekaj 5 minut” . Zapraszamy do przejrzenia reportażu z naszego wypadu. Zwiedziliśmy dużo więcej, niż na poniższych ujęciach, lecz pogoda nam nie dopisała na tyle, by się nimi pochwalić 🙂