OSTATNI DZIEŃ LATA W SERCU WARSZAWY

Ostatni dzień lata obfitował w nieprzewidywalne przygody, gdy spotkaliśmy się z Moniką i Michałem na planowanej sesji poślubnej w Soho Factory na Pradze w Warszawie. Po trzech godzinach jazdy, pełnych oczekiwań, nasze pierwotne plany zostały pokrzyżowane, gdy dotarliśmy na miejsce, cały obszar okazał się ogrodzony ze względu na remont. Mimo tej nieoczekiwanej przeszkody, spontanicznie postanowiliśmy nie tracić czasu i przenieśliśmy się do serca Warszawy na sesję w stylu „idziemy w miasto”.

To, co zaczęło się jako wyzwanie, przerodziło się w fascynującą opowieść w różnych miejscach miasta. Wykorzystując intensywne słońce na ulicach, przenieśliśmy się do gmachu Sali Kongresowej, gdzie monumentalne elementy spotkały się z ostatnimi promieniami słońca. Gdy zapadł zmrok, stworzyliśmy magiczne ujęcia z widokiem na Pałac Kultury, podkreślając niepowtarzalną atmosferę ostatniego dnia lata. Nie zabrakło też chwili z Aperolkiem na ławce w tle neonów co dodatkowo podkreśliło swobodny charakter naszej pary. Ta różnorodna podróż po Warszawie nie tylko przerosła oczekiwania, ale uświadomiła nas, że nie zawsze wszystko musi być dopięte na ostatni guzik! 🙂